Autor wpisu: Splatch, dodany: 30.08.2006 23:14, tagi: framework, mojavi4
Od publikacji ostatniej noty parę osób proponowało mi podjęcie prac nad Mojavi 4. Chcę wyjaśnić, dlaczego Mojavi 4 nie będę się zajmował.
1. Nie ma nikogo kto byłby w stanie pomóc mi przy projekcie. Obaj byli developerzy zakończyli swoją przygodę z PHP. Nie ma również żadnej społeczności, która jest w stanie zająć się forum, wyłapywaniem błędów - jednym słowem - to by było to samo co robiłem wcześniej przy własnym frameworku.
2. Są projekty, które być może w tej chwili nie dorównują Mojavi 4, lecz są na tyle dobre, że w przyszłości mogą osiągnąć próg czwórki a nawet go przekroczyć.
3. Podobna sytuacja miała miejsce kiedy Sean Kerr zrezygnował z rozwijania Mojavi 3. Później prace nad czwórką przejął Tyler. Gdybym teraz miał zacząć poprawiać Mojavi 4 wyszłaby piątka, której prawdopodobnie bym nie skończył. Czy ktoś by się zajął pozostawioną wcześniejszą wersją?
4. Nie chcę tworzyć większego projektu w PHP, mocno prawdopodobne, że po miesiącu, dwóch po prostu bym zrezygnował z pisania Mojavi pogarszając i tak już wystarczająco ciężką sytuację. Projekt, na który zwrócę teraz baczniejszą uwagę to Agavi. Jest w nim sporo znajomych rzeczy z trójki. Wersja 0.11 jest dużym krokiem w stosunku do 0.10, w której były same poprawki. W trunku widać, że developerzy nie poprzestali na poprawkach i postanowili dodać funkcjonalności. Do ciekawszych należą: routes (Symfony wymięka), translates, output types (w połączeniu z routes daje świetne możliwości), view renderers.
Autor wpisu: Splatch, dodany: 27.08.2006 23:14, tagi: php, framework, mojavi4
Dzisiejszego dnia chciałem napisać coś o Creole by pokazać, że ten sterownik oferuje ciekawą funkcjonalność, ale nie będzie o tym.
To co zmieniło moje zamiary to rozmowa z Tylerem Tomphinsem, osobą prowadzącą od dłuższego czasu projekt Mojavi.
Kontakt z Tylerem jest ciężki, ponieważ on mieszka po drugiej stronie globu. Nasze rozmowy do tej pory wyglądały inaczej, niestety ta, którą zakończyłem przed chwilą zmienia wszystko.
Dowiedziałem się, że Mojavi 4 zostaje zawieszone. Framework, w którym pokładałem ogromne nadzieje, który miał szanse zmienić nieco oblicze aplikacji pisanych w PHP umiera. Można powiedzieć, że historia się powtórzyła, jest to samo co z trójką (mike_mech wykrakał), która została zawieszona dawno, dawno temu. Ówczesny lider projektu - Sean Kerr zrezygnował z jego prowadzenia na rzecz Tylera..
Od tego czasu wiele się zmieniło. Co najważniejsze, zaczęła powstawać dokumentacja, wszystko szło w dobrą stronę, repozytorium może nie tętniło życiem, ale wszystko szło powoli w dobrym kierunku.
To wszystko się skończyło na utracie danych z serwera Mojavi, który miał miejsce bodajże na początku lipca. Najlepszy framework PHP który powstał do tej pory. Żal, że to go spotyka. Ciekawe są okoliczności rezygnacji Tylera z prowadzenia Mojavi, w ogóle z PHP. Jakiś czas temu postanowił przyjrzeć się Ruby i Ruby on Rails by wzbogacić projekt. Teraz do Mojavi a tym bardziej do samego PHP Tyler nie ma zamiaru wracać, ponieważ jest oczarowany wyżej wymienionym językiem. W sumie nie dziwię się mu i szanuję jego decyzję.
Szkoda, wielka szkoda projektu, danych, społeczności.