Niezalogowany [ logowanie ]
Subskrybuj kanał ATOM Kanał ATOM

Autor wpisu: matipl, dodany: 01.08.2011 09:32, tagi: php

PHPCon Poland 2011W ostatni weekend lipca uruchomiliśmy zapisy na 2. konferencję programistów i sympatyków języka PHP – PHPCon Poland 2011.

Przypomnę – tegoroczna konferencja odbędzie się w dniach 21-23 października 15 km od Kielc – Mąchocice Kapitulne. W tym roku otrzymaliśmy niesamowity odzew z poza Polski na Call Of Papers, dlatego spora część prelekcji będzie w języku angielskim.

Początkowo informowałem, że gościem specjalnym będzie Lorna Mitchell, konsultant PHP i twórca m.in. joind.in. To się nie zmieniło, ale dodatkowo mamy dla Was niespodziankę – gośćmi specjalnymi będą również Detrick Rethans (trzeba przedstawiać? xdebug, mcrypt czy input_filter) oraz David Coallier (PEAR President, PHP Dev).

W tegorocznej agendzie znajdziecie całe spektrum spraw związanych z PHP: od szukania dobrej kadry po profilowanie aplikacji. To co na pewno będzie pojawiło się już w Agendzie.

A tak na pewno będzie sobotni grill, a z powodu zmiany ośrodka – bezpłatny basen dla uczestników (ale tam prelekcji nie przewidujemy ;) ).

Podobnie jak w zeszłym roku osobom, które zapiszą się wcześniej należy się bonus:

  • rejestracja do 6 sierpnia – 100 zł zniżki
  • rejestracja do 20 sierpnia –  70 zł zniżki
  • rejestracja do 10 września – 50 zł zniżki
  • rejestracja do 29 września – 30 zł zniżki

Czyli jeśli jesteś osobą indywidualną i zapiszesz się do soboty zapłacisz 250 zł za konferencją. Zapraszamy do zakładania kont i zapisów!

Autor wpisu: batman, dodany: 01.08.2011 08:00, tagi: css

Poznawanie nowych technologii ma to do siebie, że oprócz podstawowej technologii, poznaje się technologie poboczne. Takim efektem ubocznym w przypadku Railsów, jest Sass – metajęzyk zbudowany w oparciu o CSS, maksymalnie upraszczający tworzenie warstwy prezentacji. Ponieważ Sass został stworzony na bazie CSS, każdy, kto choć trochę zna kaskadowe arkusze stylów, bez trudu go opanuje.

Co takiego posiada Sass, czego nie ma w CSS? Wbrew pozorom jest tego dużo. Zacznijmy od zagnieżdżeń.

#element {
  color: #ff0000;

  a {
    text-decoration: none;
  }
}

O ile powyższy przykład zagnieżdżania kodu na kolana nie powala, to następny jest czymś, czego bardzo brakuje w CSS.

a {
  text-decoration: none;

  &:hover {
    text-decoration: underline;
  }
}

Powyższy kod spowoduje, że wszystkie znaczniki będą podkreślane tylko w momencie najechania na nie kursorem myszy. W przykładzie zastosowany został specjalny znak &, oznaczający odwołanie się do rodzica, w tym przypadku jest nim znacznik a.

Zagnieżdżanie selektorów, mimo iż pomocne, szału nie robi. Na szczęście Sass posiada o wiele większe możliwości. Kolejną potrzebną funkcjonalnością są zmienne. Pozwalają one na przechowywanie wartości, którą później można użyć w wielu elementach. Jeśli zajdzie potrzeba modyfikacji tej wartości, wówczas zamiast przeszukiwać wszystkie pliki w jej poszukiwaniu, wystarczy zmienić jedną zmienną. Najlepszym przykładem będzie tutaj kolor.

$kolor: #dbdbdb;

a {
  color: $kolor;
}

p {
  color: $kolor;
}

Kolejną ciekawą funkcjonalnością Sass są mixin, pozwalające na wielokrotne wykorzystanie tego samego kodu. Najlepszym przykładem zastosowania mixin są właściwości wymagające dodania prefiksu przez nazwą, np border-radius. Zamiast za każdym razem powtarzać ten sam kod, wystarczy zdefiniować mixin, a następnie dodać ją do selektora. Twórcy Sass byli na tyle przewidujący, że dodali do mixin możliwość definiowania wartości, które można przekazywać do mixin w postaci argumentów. Co więcej, argumenty te mogą posiadać domyślne wartości, dzięki czemu stają się jeszcze bardziej uniwersalne.

@mixin border-radius($radius: 5px) {
    border-radius: $radius;
    -moz-border-radius: $radius;
    -webkit-border-radius: $radius;
}

Teraz wystarczy tylko dołączyć mixin do selektora przy pomocy dyrektywy @include.

#jakis_element {
    @include border-radius;
}

#inny_element {
    @include border-radius(10px);
}

Na koniec pozostawiłem tzw. wisienkę na torcie. Jest nią możliwość podzielenia pliku Sass na mniejsze pliki, odwzorowujące fragmenty strony, za które odpowiadają. Ponadto możemy przenieść wszystkie zmienne i mixin do osobnego pliku, dzięki czemu nie będziemy musieli ich szukać. Następnie wystarczy utworzyć plik, w którym dołączymy wszystkie niezbędne pliki, a Sass połączy je w jeden plik.

@import "zmienne.scss";
@import "naglowek.scss";
@import "tresc.scss";
@import "stopka.scss";

Wiemy już z grubsza jakie możliwości oferuje Sass, pora dowiedzieć się jak z niego skorzystać. Przede wszystkim będziemy potrzebować Ruby’ego. Jeśli nie mamy go zainstalowanego, możemy posłużyć się instalatorem, który znajdziemy na stronie http://rubyinstaller.org/downloads/. Użytkownicy “nieokienek” prawdopodobnie mają już go zainstalowanego.

Instalacja jest banalna i sprowadza się do zainstalowania gema:

Czytaj dalej tutaj (rozwija treść wpisu)
Czytaj dalej na blogu autora...

Autor wpisu: Kamil, dodany: 31.07.2011 04:31, tagi: javascript

Od czasu do czasu zdarza się konieczność/przyjemność napisania aplikacji działającej offline, czyli bez dostępu do Internetu. Jeszcze innym razem nasza aplikacja musi działać zarówno offline, jak i online. Jak sobie poradzić z tego typu problemem? HTML5 przynosi nam bardzo ciekawe rozwiązanie: Offline Web Applications, o czym przeczytasz w niniejszym wpisie. Ostatnio w ramach pracy napisałem [...]

Autor wpisu: Tomasz Kowalczyk, dodany: 29.07.2011 22:55, tagi: sql

Pracowałem ostatnio nad skryptem galerii w jednym z projektów i w pewnym momencie natrafiłem na problem polegający na wyświetlaniu w widoku pojedynczego zdjęcia linków kierujących do następnego i poprzedniego elementu. Nie jest to pierwszy raz, kiedy zostałem zmuszony do "poradzenia sobie" z tego typu sytuacją, dlatego uznałem, że warto opisać wykorzystane rozwiązanie na blogu. Standardowo [...]

Autor wpisu: batman, dodany: 29.07.2011 08:00, tagi: javascript

Mimo iż Node.js jest stosunkowo młodym projektem, zdążył już zdobyć rzeszę zwolenników. I nie ma co się dziwić. Jest to technologia pozwalająca stworzyć i uruchomić serwer w kilka minut i jedyne czego wymaga, to znajomość JavaScript. Oczywiście poza samym językiem musimy jeszcze wiedzieć o co w tym wszystkim chodzi. Tutaj z pomocą przychodzi nam The Node Beginner Book, czyli Node.js opisany krok po kroku w taki sposób, aby osoby nie mające z tą technologią nic wspólnego mogły rozpocząć naukę. W książce znajdziemy wszystkie informacje niezbędne do rozpoczęcia pracy z Node.js, m.in. tworzenie serwera HTTP, obsługa danych POST, routing. Jeśli chcecie zacząć naukę Node.js, książka ta będzie dobrym początkiem.

Autor wpisu: Tomasz Kowalczyk, dodany: 28.07.2011 22:46, tagi: symfony2, framework, php, symfony

Dzisiejszy dzień jest wielkim dniem. Półtoraroczny wysiłek 250 osób z wielu krajów pod kierownictwem znanego z "części pierwszej" tej sagi Fabiena Potenciera zakończył się wydaniem stabilnej wersji Symfony2 - 2.0.0. Długo czekałem na tą chwilę, kiedy będę mógł w końcu spróbować swoich sił w pracy z finalną wersją, dlatego jako wielki fan symfony 1.x tym [...]

Autor wpisu: Wojciech Sznapka, dodany: 27.07.2011 15:58, tagi: php, symfony, symfony2

Jutro (28.07) o 17:00 odbędzie się Launch Party Symfony2. Imprezę organizuje software house XSolve wraz z agencją Chilid, a więcej można dowiedzieć się na blogu http://xlab.pl/2011/07/xsolve-poland-symfony2-launch-party/ Zapraszam! Ja tam będę :-)
Wszystkie wpisy należą do ich twórców. PHP.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisów.