Kolejną książką, którą otrzymałem do zrecenzowania od Wydawnictwa Helion, jest pozycja o tytule HTML5 Zaawansowane programowanie. Prawda, jest taka, że jeszcze się nie otrząsnąłem po traumie związanej z pozycją o CSS3, tak więc potrzebowałem kolejnej dobrej książki żeby zatrzeć złe wrażenie. A recenzowana dzisiaj pozycja jak najbardziej na miano książki dobrej w moim odczuciu zasługuje.
Uprzedzając – czy jest to artykuł sponsorowany? W jakiś sposób tak – książka zostanie u mnie i zostanie przeznaczona na nagrodę na następnym meet.php. Czy moje opinie są sponsorowane? Zdecydowanie nie.
HTML5 Zaawansowane programowanie
Tematyka
Sprawa z HTML5 jest ciekawa – „wszyscy” o tym mówią, a i wtedy używając tego określenia mając na myśli coś innego. Książka ta dość dokładnie opisuje nowości wprowadzone w ramach szeroko pojętego HTML5 i omawia je dość dokładnie.
Możemy poczytać na temat:
- Canvas API (aczkolwiek, z powodów oczywistych nie poświęcono temu zagadnieniu tyle miejsca co w przypadku poprzednio recenzowanej przeze mnie pozycji)
- SVG
- tagów
<video>
i <audio>
oraz ich obsługi z poziomu JS - GeolocationAPI
- Cross Document Messaging (postMessage) oraz XHR2
- WebSockets
- nowych typach elementów formularzy i API z nimi związnych
- drag & drop
- WebWorkerów
- WebStorage (localStorage, sessionStorage, trochę o WebSQL)
- localCache
Jak widzicie, zakres poruszonego materiału jest całkiem spory i nie przychodzi mi do głowy nic, czego mogłoby brakować, tym bardziej że zagadnienia potraktowane są naprawdę nieźle, jak na wprowadzenie do danego tematu.
Treść
Screenshoty występują tam gdzie to potrzebne – nie ma ich dużo, ale obrazków pokazujących jak dodać plik z dysku całe szczęście nie znajdziecie;) Jak zwykle, przyczepiam się do tego, że [obrazki] pozycjonowane są do lewej, a nie do środka, ale to kwestia gustu.
Jakość wydania
Książka wydana jest w miękkiej oprawie, na grubym białym papierze (żadne EKO). Kod jest drukowany czcionką o stałej szerokości (jednakże komentarze w nim już nie), czcionka normalnego tekstu jest czytelna, aczkolwiek obawiam się, że dla niektórych może być zbyt „gęsto”.
Tłumaczenie
Do tłumaczenia nie mam zarzutów, prawie żadnych. Komentarze do kodu są po polsku, jednak wszelakie nazwy zmiennych czy też funkcji są w „jedynym słusznym języku”.
Poza jednym wyjątkiem, który rzucił mi się w oczy – w dziale o geolokalizacji mamy przykład kodu, w którym zdefiniowano funkcję updateStatus
po to, aby później w tym samym fragmencie dumnie używać aktualizujStatus
;)
Czytaj dalej tutaj (rozwija treść wpisu)
Czytaj dalej na blogu autora...
Zwiń
Czytaj na blogu autora...